piątek, 29 listopada 2013

Dance is Live


Kiedy w końcu zet­kniemy się w tańcu,
pozwólmy naszym no­gom nieść nas w ryt­mie życia,
aż do os­tatnich taktów naszej piosenki.

Na ten post czekałam naprawdę długo! Wreszcie znalazłam osobę, która spełniła jedno z moich małych fotograficznych marzeń! To Jula. <3
    Długo czekałam na tą sesję! Zawsze chciałam uchwycić tańczącą, wygimnastykowaną dziewczynę. Miałam szczęście, że pod moje skrzydła trafiła Julia, która doskonale wczuła się w emocje i klimat! Muszę pochwalić, że jest bardzo pracowitą i kreatywną osobą. :) Mogłabym cały wieczór opowiadać, do czego zdolna jest ta dziewczyna!
   Spotkaliśmy się na boisku, Jula musiała się dobrze rozgrzać, by tak wspaniale rozciągać swoje ciało. :) Tyle lat treningów przyniosło swoje efekty! Po godzinie wybrałyśmy się krętą dróżką na stary, żelazny most. Co kilkanaście minut słychać na nim przejeżdżające pociągi, z początku tak bliskie miejsce, nagle zniknęło nam pośród wysokich traw. :D Całe szczęście towarzyszący nam Kuba wybrnął z kłopotu i z resztkami tchu dotarłyśmy. :)
Wbrew pozorom mglista pogoda i dżdżyste, chłodne popołudnie wprowadziło jeszcze głębszy, klimatyczny nastrój, przy którym świetnie nam się pracowało. :)
   Chciałabym tutaj również ogromnie, ogromnie podziękować wspaniałemu Kubie Majewskiemu za tyle pozytywnej energii i pomoc w przygotowaniu wielu materiałów. :) To dzięki Tobie wybrnęłyśmy z gąszczu tych okropnych zarośli! Również dziękuję Gabrysi Mostowskiej za wypożyczenie swoich butów! :) Bez Was nie wiem, co byśmy zrobili!
Mam nadzieję, że spodoba Wam się ta nowa twarzyczka! Cieplutko zapraszam również Was wszystkich, byście nie bali się do mnie napisać. :) Z miłą chęcią ugoszczę wszystkie osoby! 

mod. Julia Szarek





















LinkWithin

You might also like:
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...