czwartek, 27 sierpnia 2015

Wiola Piesio i Kasia Mikulska


Wakacje kończą się tuż tuż, a więc trzeba zakończyć je z klasą! Powiem Wam szczerze, że w tym roku nie przyjmowałam wiele zleceń. Dostałam mnóstwo wiadomości od wielu z Was z propozycjami sesji, z czym jest mi ogromnie miło! Chciałabym się jednak wytłumaczyć ze względu na mnóstwo pracy. W zbliżającym się roku szkolnym postanowiłam zrezygnować niestety z wszelkich zleceń. Może w między czasie coś się przytrafi, lecz niczego nie obiecuję. :)
Co natomiast na dzisiaj? Zdecydowanie świeża, lekka, naturalna sesja. Postawiłam tu na delikatne kolory, subtelne stylizacje, pełne uśmiechu i radości buźki, czyli to co lubię najbardziej. Zdjęcia nie wymagały dużej obróbki, z przyjemnością pracowałam nad każdym zdjęciem. Kojarzycie jedną z dziewczyn z którejś z ostatnich sesji? Macie rację! To właśnie Kasia pozowała mi razem z Mateuszem w romantycznej sesji we dwoje (efekty TUTAJ). Dziś razem z Kasią pozowała również Wiola. Obydwie wesołe, piękne i pełne zaangażowania! Współpraca z nimi była przesympatyczna.
A Wam jak podobają się takie klimaty? Opinię zdjęć pozostawiam Wam. :)



mod. Wiola Piesio, Kasia Mikulska




 


























 


 

3 komentarze:

  1. Niestety ta sesja nie jest jedną z moich ulubionych. Powrocilas tu do wykorzystania mostka jak w przypadku Asi Szewczyk(?).Jest trochę monotonnie,zdjęcia są mało zróżnicowane(modelki prawie zawsze są dalej )brakuje mi tu pięknych portretów,pokazujących buzie modelek. Kiedyś bardzo podobały mi się Twoje prace,te eksperymenty ze słońcem,to Cię bardzo wyróżniał wśród garwolinskich fotografów,a teraz poszłaś w stronę czegoś,co robi praktycznie każdy,a szkoda ....To nie jest żaden hejt,nie odbieraj tak tego,uwielbiam Twoje zdjęcia,ale kiedyś było lepiej ...Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za opinię :-) Niestety teraz ze względu na ograniczony czas nie mam okazji wykonywać sesji w "złotych godzinach", które daje bajeczne światło. Miejsce rzeczywiście nie dawało dużego pola do popisu. Zwrócę na to uwagę, dziękuję jeszcze raz :) Również cieplutko pozdrawiam!

      Usuń
  2. Nie wiem od czego zaczac, moze hmmm... Poznalem/am Cie kiedys, kontakt sie urwal juz lata temu, jednak ciesze sie ze nadal fotografujesz i wychodzi Ci to swietnie, trzymaj sie swojej pasji, rozwijaj sie, jestes w tym genialna

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

You might also like:
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...